Wedding inspirations: invitations!

Zaprezentuje wam dzisiaj wspaniałe i oryginalne zaproszenia ślubne!

Niejedna z was pomyśli 'a cóż można wymyślić z zaproszeniem ślubnym?! ' Otóż można :) i to bardzo wiele. Każde stylowe przyjęcie ślubne najfajniej prezentuje się z przeplatającym motywem przewodnim: kolory, patterny.

Ten trend jest bardzo popularny na zachodzie i w Stanach - u nas dopiero zaczyna  raczkować. Dlaczego? Wiąże się to często z wyższymi kosztami, a na pewno z większym nakładem czasowym na dopięcie organizacji. Co to oznacza często dla Państwa młodych?

Złożoność - kompleksowość - paraliż decyzyjny!!! I dlatego coraz częściej słyszymy o dekoratorach i doradcach, którzy odciążają państwa młodych w czasie przygotowań.

Niestety nie ukrywam, że większość tych małych arcydzieł, które zaraz będziecie oglądać nie pochodzi z Polski, nad czym okropnie ubolewam (bo to potwierdza jak bardzo polacy boją się ujawniać ze swoją kreatywnością). Zastanawiacie się skąd większość zdjęć pochodzi? ... ze Stanów Zjednoczonych (byłam zaskoczona!) i Anglii, co akurat było łatwe do przewidzenia :) 

O cenach zaproszeń nie będę wspominała - nie psujmy tej uczty dla oczu.

Bogactwo grafiki i wzornictwa jest tak skrajnie różne, że każdy znajdzie coś dla siebie. Ja już w tym momencie jestem świadoma jak ciężko będzie mi podjąć finalną decyzję, ale to nie jest jedyny problem - inspiracje inspiracjami, ale ważne by znaleść odpowiednią drukarnię bądź biuro projektowe które będzie je w stanie dla nas przygotować w zadowalającej jakości. Mimo to, ja się nie zrażam :) Jest wiele opcji, które można samemu wykonać z odrobiną zdolności manualnych i dostępem do bogato zaopatrzonego sklepu papierniczego... ja mam dużo czasu (ślub 17 sierpnia 2013), więc mogę trochę pogrymasić.

Elegancki i stylowy błękit

Cytryna z bielą - niestandardowo, a mimo wszystko elegancko.

Tłoczenia i wstążka są cudowne!

(Zwróćcie uwagę na czcionki - niby proste, ale bardzo wyrafinowane)

Radosne oranże - zdecydowanie dla energetycznych par :)

Wspaniale przemyślany zestaw, idealna harmonia i wyczucie smaku...

Awangarda na poziomie

Na pierwszy rzut oka dość surowe, ale bardzo wymowne.

Poza tym mam słabość do szarego papieru. Ma w sobie TO COŚ.

Łososiowa składanka

W tym przypadku jestem pełna podziwu dla grafika, który zwykłe zaproszenie przeistoczył w intrygującą składaną ulotkę - wszystkie informacje w nieprzeładowany sposób zostały zawarte na jednym kawałku papieru. Koperta - genialna :)

Retro na zielono

Tajemnicza przesyłka

I znowy wstążka, która dodaje tak dużo... zero gołąbków, obrączek i innych tanich ozdób.

Dwukolorowy mix wzorów

Nowoczesność z elegancją

W tym zestawie zachwyciłam się fakturą papierów i pomysłem na połączenie kartek.

Pudrowa opowieść

Zaproszenie w postaci mini historii kończącej się happy endem... :)

Mix kolorów i grafiki

Pudrowy zestaw

List z przeszłości

Latawce, dmuchawce, wiatr :) Dla wyzwolonych!

Z bezpośrednim przekazem!

Eteryczny seledyn

To tyle na dziś. Mam nadzieję, że pobudziłam was do poszukiwań idealnego zaproszenia ślubnego.

xoxo